Mistrz Eliksirów

The Witch

To miejsce, gdzie możecie dyskutować wolno o swoich twórczościach, o twórczościach innych, które przypadły Wam do gustu. Po prostu.. wolne rozmowy o pracach literackich - tych znanych i mniej znanych.

arakai

oscar wilde powieidzał,ze nie ma dobrych albo złych ksiazek, sa tylko te dobrze, albo te źle napisane. co nzaczy,ze opowiadanie jest dobre technicznie wedlług ciebie

The Witch

Hmm...
1. Nie zawiera wcale błędów ortograficznych. (Tu nie ma wykrętów - są słowniki i programy Wink

)
2. Nie zawiera żadnych innych, bardzo rażących błędów w kwestii gramatyki itd.
3. Zdania są rozbudowane, w kwestii opisu, a odpowiednio skrócone, aby przyśpieszyć i nadać tempo akcji.
4. Piszący zdaje sobie sprawę z tego, co pisze i nie stara się pod względem stylistyki utrudniać odbiór tekstu.
Chyba to wszystko. A tekst, który z przyjemnością czyta się po kilka razy, świadczy właśnie o tym, że autor nieźle sobie radzi. Smile

arakai

w sumie masz racje. ja stronie od wszelkich znanych i lubianych forum. raczej nie zamiesczam tam swoich tekstow. dlatego,ze sa z jakis przyczyn bezlitosnie jechane. nawet nie wiem dlaczego. zaczełam myslec,ze ja po rostu xle pisze. albo nikt tego nie rozumi.
czasem trudno stwierdzic

The Witch

Oczywiście, że tak! Wystarczy wejść na miliony blogów potterowskich i można się załamać. Uważam, że powinnaś kontynuować pisanie, choćby tylko dlatego, żeby wyrobić sobie styl. A mnie Twoje Ficki bardzo się podobają i uważam, ze warto przeczytać te mniej znane, bo zawsze można znaleźc jakieś perełki, miast zachwycać się ciagle tymi samymi i bardzo znanymi.
Tak w ogóle, to myślę, iż te opowieści, które są sławne i podobają się wielu, bardzo wielu osobom, tak naprawdę nie muszą być do końca wspaniałe i oryginalne. Dlaczego? Bo większośc je uwielbia - to także świadczy o mało indywidualnym toku myślenia. W kwestii Fan Fiction, dużą rolę odgrywa kto i co napisał po raz pierwszy. Potem jest już to chlebem powszednim i trudno przełamać się, widząc tyle benadziejnych, potterowskich blogów.

The Witch

Nie robię tego z tych samych powodów co Ty. Wolę być odkrywana, niż zabiegać o popularność. A w ogóle to ta popularność nie do końca jest ważna. Ważne jest to, iż samemu jest się zadowolonym ze swoich prac i niewielu je docenia. To świadczy takze o oryginalności i unikacie. Smile

Prawdziwym artystą ten, ktorego dzieła są doceniane po śmierci.
[link widoczny dla zalogowanych] Tam też publikuję czasem teksty wolne, oczywiście nie związane z HP.

arakai

hmm
to mnie przekonałas, zaraz wrzuce tu na formu pierwszy fragment mojego tekstu. jak sie spodoba, bede pisac dalej:D

The Witch

Proszę bardzo! Smile

Chętnie poczytam. A najlepiej jest mieć własną stronę i wtedy nie jest się od nikogo zależnym. Smile
Nie podoba mi się, że czasem tak zjeżdżają nowych pisarzy na tych znanych forach. Owszem, są takie prace, co aż się o to proszą, ale na zachętnie nie trzeba tego robić, tym bardziej "normalnym". W dodatku teraz, nie można wymyślić niczego innowacyjnego w tych klockach... I należy to uszanować.

Viviane

Interesuje mnie taka sprawa....czytałyście może jakieś opowiadanie, które szczególnie przypadło Wam do gustu, bądź pozostawiło po sobie jakiś sentyment do niego? Very Happy

arakai

w moim przypadku jest to opowiadanie Talenu (para Sev/Harry), ale powinnam o nim pisac jak juz to w innym temacie:D

Meada · Gość

Hm... Dziwne, z tego, co tutaj przeczytałam wynika, że waszym zdaniem dobry ff to taki, którego nikt nie czyta (trywializuję, wiem, ale takie odniosłąm wrażenie), a to nie tak idzie - to chyba naturalne, że dobry teksst jest popularny. Pisze się przecież dla ludzi, taki jest główny cel literatury, aby wyjść z nią w tłum, aby dzieło, jakiekolwiek, było pełne potrzebuje twórcy i odbiorcy - na tym polega sztuka. A jezeli dla Was nieczytanie świadczy o oryginalności, to... chyb awarto by sie nad sobą zastanowić...
Pozdrawiam.
Meadager

gorgoroth

ja też czasami chwytam za pióro ale raczej tego nie publikuję. piszę dla przyjemności. zdarza mi się pisać coś w stylu ff ale raczej tworzę własnych bohaterów. jednak opowiadania o SS czytam z niekłamaną przyjemnością Smile

arakai

Nie do konca nas zrozumiałas
oczywisce,ze popularnosc swiadczy o tym,ze tekst jest dobry (mimo,ze jesli ktos chce pisac dla wszystkich, nie jest czytany:)
chodzi jednak o to,ze niektore teksty sa przereklamowane. potem wiele innych opowiadan, jest traktowanych przez jego pryzmat i sa bezlitosnie jechane. czasem ludzie nie trawia czyjegos punktu wodzenia, bo to burzy ich swiatopoglad i albo nikt ich nie czyta, albo je jedzie:D

Meada · Gość

Merlinie! Nie róbmy z siebie poetów przeklętych, bo to już było. Jechanie, bojkotowanie... Moim zdaniem kogoś ambicje zostały tu niegdyś boleśnie urażone i teraz ten koś ma dziwne wąty do świata... Pzrecież na tym forum jest równeiż kącik fanfiction i też przeznaczony do publikowania opowiadań, które będą oceniane przez czytelników - widzę tutaj pewną niekonsekwencję... uważacie, że ludzie tutaj będą oceniać wyłącznie obiektywnie? Wierzycie, że obiektywizm istnieje? Więc powiem Wam wszystkim, że żyjecie w szczęśliwym świecie. Nie ma tak, że opowiadanie wszystkim sie podoba, a krytyka, to nie jest zaraz "jechanie"... ale o czym ja mówię, ludzie na tym forum chyba nie chcą być czytani... Paranoja!
Pozdrawiam
Meadager

Lupinne

Ja nie znoszę romansowych albo slashowych fanficków. Takich, które ośmieszają MISTRZA. Kto to wymyśla? Snape i McGonnagall? Bleee.