Mistrz Eliksirów

Viviane

Witajcie wszyscy!

Niektórzy z Was już mnie znają...innym dam się poznać właśnie dzięki temu forum.

Jaka jestem? Na pewno trochę złośliwa...co sobie bardzo cenię Razz

Męcząca, uparta, ale zarazem otwarta....
"Dręczycielka"- powiadają ludzie którzy mnie znają...
Kreatywna osoba z poczuciem humoru i wybujałą wyobraźnią...taka jestem:)

Tak jak większość z zebranych tutaj uwielbiam, a raczej ubóstwiam Mistrza Eliksirów. Zaliczam Go do moich zainteresowań, chociaż podchodzi to już bardziej pod obsesję Razz

Piszę opowiadanie z Sevem w roli głównej...dostępne na moim blogu...

Kocham muzykę, w każdej postaci...na żywo, z płyt winelowych ( Razz

) , a nawet taką jakiej sama sobie dostarczam, gdyż od 7 lat gram na fortepianie. A słucham praktycznie wszystkiego, z wyszczególnieniem Evanescence, Nirvany, po trochu Therionu i Dir en grey, a także twórczości polskiego kompozytora Piotra Rubika. ( W co Bloody i Alexis wciągnęłam).

Dużo, bardzo dużo czytam...a wręcz ksiązki połykam. Opowiadania też...i to najróżniejsze;)
Wprost rozpływam się przy książkach historycznych, lub zahaczających o tematykę religijno-starożytną....(słynny Kod Leonarda da Vinci, to coś właśnie w tym stylu...)
W opowiadaniach nienawidzę paringów Draco/Hermiona a tak to zniosę wszystko:)

Słowa :
-Severus
-Snape
-Lucjusz
-Malfoy
-eliksiry
-Czarna Magia
-itd.
działają na mnie jak alarm. Gdy je widzę...nie ważne czy na blogu, stronie www, w ksiazce, gazecie , filmie ..rzucam się i pochłaniam:P

Lubię zimę, kocham mroźne wieczory i wieczorne spacery.
Gdy mam czas i ochotę, wybieram się wraz z Bloody na polowania..^^

Na tym na razie koniec...myślę, że teraz macie o mnie jakieś pojęcie...

Pozdrawiam Bloody bardzo gorąco, a także Założycielkę tego Forum i pozostałych członków...

Viviane Ruiz Zafon

Eliana

Witam Cię serdecznie:)

The Witch

Hihi, witam, witam! Smile

arakai

witam witam:D miłego pobytu na forum:D zapraszm do czestych odwiedzin:D

gorgoroth

Viviane

Bogu dzięki za mojego brata, który wprowadził mnie w świat piłki nożnej... Wink

Rozumiem o co Ci chodzilo Smile

Bloodeye

A no widzę, że jesteś WIDZĘ Very Happy

Weż no haha, napomknęłaś o polowaniach i ludziska mogą nas w kaftany wpakowac Rolling Eyes

Nie no żartuję, toż to czysta prawda. Wampiry trzymają się razem, bo jest nas dośc mało na świecie....a razem bezpieczniej polowac, choc nie powiem, dajemy sobie radę.
Te wszystkie zawały serca z powodu "mrozów" to niby co innego jak nie nasze ataki? Haha a ludzie w TV prawdy nie powiedzą.....

No ja teraz byłam w swoim żywiole....Na Święta wyjechałam na wieś. Ach, zakochałam się w zimowym, pokrytym śniegiem lesie...Całmi dniami po nim chodziłam (niby z psem nie Wink

), raz mnie nawet rodzina szukała....Ale, że ja w długiej czarnej spódnicy i płaszczyku tego samego koloru ( o włosach nie wspomnę) to szybko mnie znaleźli hehe.

A TE słowa też działają na mnie jak alarm.
Jestem śpiochem (zasypiam dopiero nad ranem, więc kimam do 12) ale gdyby tak ktoś szepnął mi do ucha jedno z tych słów...Natychmiast bym wstała Very Happy

Ksiażki też połykam, może inny styl ale pasja podobna Rolling Eyes

A brat (ma 16 lat) również zaraził mnie piłką.
Oglądam z nim mecze, ale raczej moja uwaga koncentruje się na długowłosych przystojniakach niż na ich taktyce gry hahaah.

NO TO WITAJ VIV.